Mini tarty raffaello

Strasznie długo nic nie pisałam, ale nie znaczy, że nie piekłam. Mam do wrzucenia kilka przepisów mniej i bardziej skomplikowanych, a dzisiaj tarta raffaello. No bo czy może być coś lepszego niż delikatne kruche ciasto, które wychodzi idealnie, i aksamitne kokosowe nadzienie. Mam ostatnio jakieś kokosowe dni z fazą na białą czekoladę i ta tarta idealnie wpisuje się w świeży, nieprzesłodzony wiosenny deser na niedzielę.

Składniki na ciasto:

• 130 g schłodzonego masła
• 70 g cukru
• 250 g mąki
• 1 jajko

Wszystkie składniki zagnieść, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 30 minut. Po wyjęciu z lodówki podzielić ciasto na cztery części (ja piekłam cztery tarty w małych blaszkach o średnicy 12 cm) i każdą rozwałkować i przełożyć na wysmarowaną masłem formę. Wyłożyć papier na ciasto i wysypać fasolę lub inny rodzaj obciążnika. Piec w 180 stopniach przez ok 20-30 minut (do zbrązowienia brzegów) i pozostawić do ostygnięcia.

Składniki na krem:

• 200 ml mleka
• 400 ml mleka kokosowego (cała puszka)
• 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
• 2 czubate łyżki mąki pszennej
• 2 łyżki cukru waniliowego
• 200 g masła
• 180 g wiórek kokosowych
• 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

Dodatkowo:

• biała czekolada z orzechami

Wlać do garnka mleko zwykłe i mleko kokosowe. Odlać pół kubka, resztę zagotować z cukrem. W kubku do mieszanki wsypać mąkę ziemniaczaną i pszenną, dokładnie wymieszać i dodać do gotującego się mleka - budyń gotować przez parę minut do zgęstnienia, następnie zostawić do przestygnięcia. Masło zmiksować na puch - dodawać partiami wystudzony budyń i ekstrakt - miksować do połączenia. Na koniec wsypać wiórki i delikatnie je wmieszać.

Białą czekoladę pokroić na drobne kawałki - wyłożyć na upieczone spody. Na wierzch nałożyć kokosową masę. Oprószyć w wierzchu wiórkami zwykłymi i podprażonymi.

Przepis lekko zmodyfikowany wzięłam z tego bloga:
http://sygnowanesmakiem.blogspot.com/2012/09/kokosowa-tarta-rafaello-i-wieczor-z.html