niedziela, 14 października 2012

Pomarańczowy murzynek

W związku z weekendowymi odwiedzinami u znajomych potrzebowałam ciasta, które będzie dobre, szybkie w przygotowaniu i łatwe w przewiezieniu. I tutaj znowu z pomocą przyszły mi mojewypieki.com i Nigella. Postanowiłam zrobić oryginalną wersję pomarańczową, bo ostatnio  nie mogę się uwolnić od połączenia smaku pomarańczy i czekolady. 

Udało mi się przygotować to ciasto w ciągu pół godziny (nie licząc czasu pieczenia), a jego niewątpliwą zaletą jest ominięcie miksera i prawie brak brudnych naczyń. Ciasto jest wilgotne, intensywne w smaku, u mnie wzbogacone trochę smakiem imbiru (przez użycie dwóch rodzajów konfitury).

U znajomych wzbudziło entuzjazm, a u najmłodszej degustatorki (roczek i dwa miesiące) szczery czekoladowy zachwyt. Polecam więc połączyć z ulubioną konfiturą i cieszyć się smakiem w gronie przyjaciół.

niedziela, 7 października 2012

Babeczki marchewkowe

Nadszedł ten czas, kiedy te najlepsze z najlepszych babeczek muszą wylądować na blogu. Właściwie trudno je opisać - są niesamowite w smaku, zarówno w wersji babeczkowej, jak i w wersji ciasta. Miękkie, mokre, z zachwycającą orzechową nutą i słono-słodkim kremem. Są o tyle bardziej skomplikowane, że trzeba przemęczyć się z tarciem marchewki, ale to niewielka cena za ten smak. Dlatego na wszystkie okazje, aby zdobyć serce gości, polecam właśnie te zwieńczone białą chmurką cuda.